W dniach 25-29 maja uczniowie klas 1b i 2b oraz kilkoro uczniów klas trzecich pod opieką doświadczonych żeglarzy, a także nauczycieli – Pani Moniki Domian, Eweliny Kościeszy, Adriany Redlickiej i Pana Grzegorza Tuziemskiego - wyjechali na pięciodniową wycieczkę na Mazury. Mieszkając na komfortowych łodziach, poznawali tajniki żeglarstwa, a także starali się jak najdokładniej wykonywać zlecane im prace, takie jak grupowe mycie pokładu czy zmywanie naczyń. Doskonalili też swoje umiejętności kulinarne, przygotowując różne dania. Kuchnia, w przeciwieństwie do jachtów, nie była wykwintna. Uczniowie serwowali tosty, kanapki, płatki z mlekiem czy parówki, a na obiad głównie makaron z przeróżnymi sosami lub kasze z gulaszami.
Pierwszego dnia, po przyjeździe do bazy w Giżycku, podróżnicy rozlokowali się na łodziach, a wieczorem zwiedzali to piękne ( położone pomiędzy jeziorami Kisajno i Niegocin) miasto portowe, zwane stolicą żeglarstwa w Polsce.
Następnego dnia wypłynęli do portu w Sztynorcie, gdzie po kilkugodzinnej podróży mogli się odświeżyć, pójść do sklepu czy na spacer.
Kolejny dzień minął na żegludze do małego miasteczka, w którym wieczorem zostało urządzone ognisko. Uczniowie zwiedzili też bunkry z II wojny światowej.
Czwarty dzień to podróż do cudownego portu w Wilkasach, gdzie można było spędzić czas na grze w koszykówkę, piłkę nożną czy siatkówkę plażową. Mimo tylu dni na wodzie nie zabrakło też chętnych do skorzystania z atrakcji oferowanych przez park wodny.
Ostatniego dnia wyprawy podróżnicy wrócili do Giżycka, a stamtąd prosto do Chotomowa.
Każdy bawił się świetnie, mimo chłodu i wietrznej pogody. Z pewnością wspomnienia pozostaną na długo…