„Całe nasze życie to działanie i pasja” - tę myśl Herodota niewątpliwie możemy odnieść do biografii Aleksandra Doby, który 9 grudnia 2015r. gościł w Filii Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Chotomowie.
Uczniowie wszystkich pięciu klas pierwszych naszego gimnazjum wraz z wychowawcami i opiekunami wzięli udział w spotkaniu z tym znanym na świecie kajakarzem, zdobywcą nagrody Super Kolos 2011 oraz prestiżowego tytułu Podróżnika Roku 2015 nadawanego przez „National Geographic”, a także odznaczonym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
O godzinie 11.30 Pan Wójt – Jarosław Chodorski oraz Pani Anna Czahorowska - Dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Jabłonnie, inicjatorka spotkania, powitali wyjątkowego gościa i wszystkich zebranych.
Następnie głos zabrał Pan Aleksander Doba, który w czasie niemal dwugodzinnej prezentacji, pełnej zdjęć i filmików z wypraw, wzbogaconej komentarzem, zabrał publiczność w niesamowitą podróż. Zarówno młodzież, jak i dorośli mogli się przekonać, że rzeczy pozornie nie do osiągnięcia, można zrealizować. Z pewnością, trudno inaczej określić dwukrotne przepłynięcie kajakiem Atlantyku w pojedynkę, pokonanie ponad 6700 mil morskich, walkę z Oceanem, samotnością i własnymi słabościami. Było to pierwsze w historii przepłynięcie Atlantyku między kontynentami: najpierw z Afryki do Europy i drugi raz – z Europy do Ameryki Północnej.
- Nie sposób wszystkiego opowiedzieć – stwierdził podróżnik, lecz jego barwne, pełne humoru opowieści o niezatapialnym kajaku „Olo” własnego pomysłu, dziewięciometrowych falach, spotkaniach z latającymi rybami, wielorybem, rekinami wystarczyły, by zadziałać na wyobraźnię odbiorców i przekonać, iż w myśl tytułu jego najnowszej książki - „Na oceanie nie ma ciszy”. Obudziły także chęć poznawania, optymizm i wiarę, że można spełniać swoje marzenia. Uczestnicy spotkania dali tego dowód, zadając liczne pytania gościowi, nabywając książkę zatytułowaną: „Olo na Atlantyku. Kajakiem przez Ocean” z autografem autora i długo oklaskując jego wystąpienie.
Życzymy Panu Aleksandrowi pomyślnych prądów i wiatrów podczas kolejnej wyprawy, którą planuje przed 70. urodzinami. Chce wypłynąć 14 maja 2016r. z kontynentalnej części Nowego Jorku do Portugalii, ewentualnie do Północnej Afryki. Wierzymy, że mu się uda!
Będziemy śledzić te zmagania, mając w pamięci jego skromne słowa, gdy powoływał się na myśl sir Ernesta Shackletona – irlandzkiego podróżnika, nieco ją modyfikując: „Woda to jest żywioł, którego się nie zwycięży nigdy, można być jedynie niepokonanym. Ja przepłynąłem Ocean, nie dając się pokonać. Nie miałem zamiaru z nim walczyć”.